#11 Czy okres oznacza ból ? co robić żeby nie bolało ?
Jak to jest, że Ciebie czytelniczko boli , a Twoja koleżanka nawet "nie wie" co to okres i kiedy przychodzi .. ? Przyjęło się, że ból menstruacyjny wśród większości kobiet jest czymś zupełnie normalnym i o ile w pewnym stopniu tak to nie jesteście skazane na łóżko, termofor, Apap czy Ibuprom do końca Waszego okresu płodności (czyli w Polsce do około 55 r.ż). Często zdarza się, że te kobiety które jednak chcą się dowiedzieć dlaczego je aż tak boli idą do lekarza specjalisty (ginekologa), a ten wyklucza czynniki mogące dawać takie objawy i albo przepisuje receptę albo uchyla się od pracy (bo jak walczyć z czymś co nie można potwierdzić żadnym badaniem ?).
Gdy lekarz nie sprawi, że poczujesz ulgę i potwierdzi, że przyczyną bólu nie są uszkodzenia narządu rodnego, narządy miednicy małej, oraz wykluczy wszelkiego rodzaju zaburzenia funkcji krążenia w okolicy miednicy i wiele innym możliwości mogących dawać takie uporczywości -- wtedy zapraszam do gabinetu fizjoterapeuty, a dlaczego to przedstawię Ci już za chwilę :)
Każdy z Nas jest inny, a kobiety w dodatku posiadają jeszcze nieco bardziej skomplikowane życie ze względu na proces menstruacji jak i każdej poszczególnej faz cyklu - ponieważ w każdej dzieję się coś innego ..
Może zastanawia Cię sprawa napisana na samym początku, że do pewnego stopnia dyskomfort może być odczuwany przez kobietę w tych dniach..? Jest to uwarunkowane nieustannymi zmianami w Waszych ciałach drogie Panie ( złuszczaniem się starej błony śluzowej macicy, czy nawet uwalnianie komórki jajowej z jajnika ) może dawać nieprzyjemne odczucie.
Ale czy musicie cierpieć leżąc w łóżkach, grzejąc brzuchy termoforami i przy okazji uzależniać się od tabletek przeciw bólowych ? -- odp brzmi NIE !
Zacznijmy od tego czym jest menstruacja .. jest to fizjologiczny proces w Waszych ciałach, który powinien występować mniej więcej między 13-14 r.ż , jednak regularne miesiączki pojawiają się dopiero po około 2 latach od pierwszej. W tym czasie przedni płat przysadki mózgowej i podwzgórza dostaje informację wędrującą prosto z waszych gonad z informacją o zmianie stężeń hormonów co stymuluje dalsze procesy, a w nich między innymi dochodzi do zwiększania przekrwienia okolic narządów rodnych przez co możesz być bardziej wrażliwa na różnego rodzaju bodźce, co w rezultacie ma doprowadzić do złuszczania się starej błony śluzowej.. to tak bardzo powierzchownie wytłumaczone :)
I teraz dlaczego akurat fizjoterapeuta może Ci pomóc ?
Bardzo ważnym aspektem budowy Naszego ciała jest układ mięśniowy i zachodzące między nim, a układem nerwowym, krążeniowym relacje :)
Tak naprawdę każdy dzień i Twoje nawyki i przyzwyczajenia mają ogromne znaczenie jeśli chodzi o proces miesiączki .. To w jaki sposób siedzisz na codzień, jak się poruszasz, jak wykonujesz pewne czynności których w ciągu dnia jest najwięcej wpływają bezpośrednio na stopień napięcia tonusu mięśniowego. O ile wszystko jest w granicach normy i zachowujemy równowagę podczas wykonywania tych czynności ( szczególne znaczenie ma długotrwałe przyjmowanie pozycji zgięciowej) to nie mamy się czym przejmować :) Problem pojawia się gdy tej równowagi nie ma i zaczynamy przeciążać jedne i te same grupy mięśniowe.
Podczas długotrwałego/częstego przyjmowania jednych i tych samych pozycji ciała, wykonywania pracy za pomocą jednych i tych samych grup mięśniowych, będzie dochodziło do patologicznego zwiększania się napięcia mięśniowo- powięziowego i tworzenia się przy okazji punktów spustowych..
No oky ale co to ma wspólnego z pojawianiem się dużych dolegliwości bólowych, albo dlaczego mimo dobrych wyników badań mam skąpe miesiączki ..
Za to może być odpowiedzialne zwiększone napięcie mięśniowe i sklejenie powięziowe na mięśniu prostym brzucha, biodrowym, lędźwiowym większym, oraz grupie pośladków ( w szczególności wielki i średni). Zwiększone napięcie w.w mięśni będzie uniemożliwiało sprawny przebieg złuszczania się błony śluzowej. Dlaczego tak ?
Ponieważ powięź ww grup mięśniowych tworzy "koszyk" dla narządów rodnych kobiety, dosłownie powięź w obszarze miednicy małej podtrzymuje cały układ rodny kobiety. Przez co gdy dochodzi do sklejenia się powięzi do wymienionych wyżej napiętych mięśni po pewnym czasie tkanka kolagenowa się do nich przykleja i unosi cały układ rodny, przez co podczas menstruacji nie jest możliwe uzyskanie prawidłowego i naprzemiennego kurczenia się i rozluźniania błony śluzowej. Podczas takiej sytuacji dochodzi do powstawania skrzepów krwi które przez dłuższy niż powinny okres czasu zalegają w drogach rodnych co sprzyja powstawaniu mocnych dolegliwości bólowych u kobiety.
Dlatego gorąco polecam wybranie się do terapeuty, który raz na dobre da Wam drogie Panie ulgę w życiu :) Terapia taka polega na wykonaniu terapii mięśniowo-powięziowej, opracowaniu punktów spustowych, oraz edukacji pacjentki co wykonywać, a czego nie by problem nie nawrócił :)
Gdy lekarz nie sprawi, że poczujesz ulgę i potwierdzi, że przyczyną bólu nie są uszkodzenia narządu rodnego, narządy miednicy małej, oraz wykluczy wszelkiego rodzaju zaburzenia funkcji krążenia w okolicy miednicy i wiele innym możliwości mogących dawać takie uporczywości -- wtedy zapraszam do gabinetu fizjoterapeuty, a dlaczego to przedstawię Ci już za chwilę :)
Każdy z Nas jest inny, a kobiety w dodatku posiadają jeszcze nieco bardziej skomplikowane życie ze względu na proces menstruacji jak i każdej poszczególnej faz cyklu - ponieważ w każdej dzieję się coś innego ..
Może zastanawia Cię sprawa napisana na samym początku, że do pewnego stopnia dyskomfort może być odczuwany przez kobietę w tych dniach..? Jest to uwarunkowane nieustannymi zmianami w Waszych ciałach drogie Panie ( złuszczaniem się starej błony śluzowej macicy, czy nawet uwalnianie komórki jajowej z jajnika ) może dawać nieprzyjemne odczucie.
Ale czy musicie cierpieć leżąc w łóżkach, grzejąc brzuchy termoforami i przy okazji uzależniać się od tabletek przeciw bólowych ? -- odp brzmi NIE !
Zacznijmy od tego czym jest menstruacja .. jest to fizjologiczny proces w Waszych ciałach, który powinien występować mniej więcej między 13-14 r.ż , jednak regularne miesiączki pojawiają się dopiero po około 2 latach od pierwszej. W tym czasie przedni płat przysadki mózgowej i podwzgórza dostaje informację wędrującą prosto z waszych gonad z informacją o zmianie stężeń hormonów co stymuluje dalsze procesy, a w nich między innymi dochodzi do zwiększania przekrwienia okolic narządów rodnych przez co możesz być bardziej wrażliwa na różnego rodzaju bodźce, co w rezultacie ma doprowadzić do złuszczania się starej błony śluzowej.. to tak bardzo powierzchownie wytłumaczone :)
Budowa układu rodnego kobiety
Źródło :
https://www.google.pl/search?biw=1440&bih=753&tbm=isch&sa=1&q=uk%C5%82ad+rodny+kobiety+&oq=uk%C5%82ad+rodny+kobiety+&gs_l=psy-ab.3...28782.35162.0.35600.28.24.4.0.0.0.222.2800.0j21j1.22.0....0...1.1.64.psy-ab..2.15.1714...0j0i67k1j0i13k1j0i13i30k1j0i8i13i30k1j0i30k1.0.qyOe2bN-VUE#imgrc=9Y0UNz6Cth5oJM:
I teraz dlaczego akurat fizjoterapeuta może Ci pomóc ?
Bardzo ważnym aspektem budowy Naszego ciała jest układ mięśniowy i zachodzące między nim, a układem nerwowym, krążeniowym relacje :)
Tak naprawdę każdy dzień i Twoje nawyki i przyzwyczajenia mają ogromne znaczenie jeśli chodzi o proces miesiączki .. To w jaki sposób siedzisz na codzień, jak się poruszasz, jak wykonujesz pewne czynności których w ciągu dnia jest najwięcej wpływają bezpośrednio na stopień napięcia tonusu mięśniowego. O ile wszystko jest w granicach normy i zachowujemy równowagę podczas wykonywania tych czynności ( szczególne znaczenie ma długotrwałe przyjmowanie pozycji zgięciowej) to nie mamy się czym przejmować :) Problem pojawia się gdy tej równowagi nie ma i zaczynamy przeciążać jedne i te same grupy mięśniowe.
Podczas długotrwałego/częstego przyjmowania jednych i tych samych pozycji ciała, wykonywania pracy za pomocą jednych i tych samych grup mięśniowych, będzie dochodziło do patologicznego zwiększania się napięcia mięśniowo- powięziowego i tworzenia się przy okazji punktów spustowych..
No oky ale co to ma wspólnego z pojawianiem się dużych dolegliwości bólowych, albo dlaczego mimo dobrych wyników badań mam skąpe miesiączki ..
Za to może być odpowiedzialne zwiększone napięcie mięśniowe i sklejenie powięziowe na mięśniu prostym brzucha, biodrowym, lędźwiowym większym, oraz grupie pośladków ( w szczególności wielki i średni). Zwiększone napięcie w.w mięśni będzie uniemożliwiało sprawny przebieg złuszczania się błony śluzowej. Dlaczego tak ?
Ponieważ powięź ww grup mięśniowych tworzy "koszyk" dla narządów rodnych kobiety, dosłownie powięź w obszarze miednicy małej podtrzymuje cały układ rodny kobiety. Przez co gdy dochodzi do sklejenia się powięzi do wymienionych wyżej napiętych mięśni po pewnym czasie tkanka kolagenowa się do nich przykleja i unosi cały układ rodny, przez co podczas menstruacji nie jest możliwe uzyskanie prawidłowego i naprzemiennego kurczenia się i rozluźniania błony śluzowej. Podczas takiej sytuacji dochodzi do powstawania skrzepów krwi które przez dłuższy niż powinny okres czasu zalegają w drogach rodnych co sprzyja powstawaniu mocnych dolegliwości bólowych u kobiety.
Dlatego gorąco polecam wybranie się do terapeuty, który raz na dobre da Wam drogie Panie ulgę w życiu :) Terapia taka polega na wykonaniu terapii mięśniowo-powięziowej, opracowaniu punktów spustowych, oraz edukacji pacjentki co wykonywać, a czego nie by problem nie nawrócił :)
Jeśli post Ci się podobał zostaw coś po sobie :) pozdrawiam !
Komentarze
Prześlij komentarz